Poszłam szybko się ubrać i zeszłam na dół po coś od bólu głowy. Przywitałam się ze wszystkimi, każdy mi odpowiedział oprócz naburmuszonego Nialla. Widać było że jest zły ale przeważał u niego smutek. Wszyscy wiedzieli o co chodzi oprócz mnie
D : Hej Niall Co jest ?
N : Nic - odpowiedział nie zbyt miłym tonem więc poszłam do salonu za mną szybko poszła Car.
C : No Diana tego się po tobie nie spodziewałam
D : Ale czego ? - zapytałam nie spodziewając się niczego
C : Nie udawaj że nie wiesz, po prostu nie wierze jak mogłaś to zrobić - powiedziała to i wyszła do pokoju gościnnego gdzie spałyśmy, a ja zła z tego powodu że nikt się do mnie nie odzywa i nie chce mi powiedzieć co zrobiła krzyknęła
D : Co ja kurwa zrobiłam !!! - w tym czasie Niall szybko pobiegł do swojego pokoju a do mnie przyszedł Liam
D : Liam proszę cię powiedz co ja zrobiłam i co się dzieje z Niallem
Li : Naprawdę nic nie pamiętasz ? - zapytał spokojnym tonem
D : Nie do cholery Liam co mam pamiętać powiedz mi w końcu
Li : Dobra tylko może usiądź bo możesz byś zszokowana
D : Dobra no więc
Li : Do którego momentu pamiętasz wczorajszą imprezę ?
D : No pamiętam jak tańczyłam z wami i z Niallem wolnego i że potem wypiłam i tu mi się filmik urywa
Li : A no to nie pamiętasz tylko złego
D : Co ty gadasz czego złego ?
Li : No dobra więc jak zatańczyłaś już z Niallem to potem poszłaś z Louisem się napić i chyba trochę oboje przesadziliście bo ty zaczęłaś tańczyć z jakimiś facetami których chyba nie znasz ...
D : O ja pierdole, no ale dlaczego Niall jest taki smutny i się do mnie nie odzywa - przerwałam mu
Li : Poczekaj daj mi skończyć. No i tańczyłaś z nimi ale potem zatańczyłaś znowu z Louisem i go pocałowałaś
D : Co ja kurwa zrobiłam ?! - zapytałam jeszcze raz z niedowierzaniem
Li : Dobrze słyszałaś pocałowałaś Lou a Niall to widział i Dlatego teraz jest taki smutny bo mu na tobie zależało
D : Ja pierdole co ja narobiłam ! - już się zerwałam z kanapy żeby pobiec do Nialla
D : Dzięki Liam
Li : Nie ma sprawy idź teraz do niego i pogadajcie na spokojnie ja idę do Sophii a reszta też gdzieś idzie więc macie cały dom dla siebie
D : Dziękuje - i pobiegłam szybko na górę do pokoju Nialla. Oczywiście biegłam tak szybko że na schodach się potknęłam i się przewróciłam krzyknęłam : Kurwa - a reszta to chyba słyszała bo Harry powiedział
H : Widzicie dziewczyna życie poświęca dla miłości - i wszyscy się śmiali ale ja to olałam i stałam pod drzwiami Nialla. Wzięłam głęboki oddech i zapukałam a z dołu usłyszałam tylko trzask drzwi co oznaczało że zostaliśmy sami.
D : Niall to ja proszę otwórz ( drzwi miał zamknięte na klucz )
N : ...
D : Niall proszę porozmawiaj ze mną - usłyszałam ja odklucza drzwi. Zaczekałam chwilę i delikatnie uchyliłam drzwi i weszłam. Niall leżał na łóżku przodem do okna i tyłem do drzwi. Uklęknęłam na podłodze obok łóżka i zaczęłam
D : Niall przepraszam cię - zawahałam się chwilę i kontynuowałam
- Przepraszam że cię zawiodłam, proszę uwierz mi że gdybym była świadoma tego co robię w życiu bym tak nie postąpiła - po tym co powiedziałam Niall gwałtownie wstał i wyszedł z pokoju. Poczułam jak w tym momencie tracę bardzo ważną dla mnie osobę i mimowolnie rozpłakałam się. Na kilka sekund usiadłam po czym zerwałam się z podłogo i pobiegłam za nim. Siedział w salonie na sofie i widać było że nie wie co ma zrobić.
Stanęłam kawałek od miejsca gdzie siedział Horan i powiedziałam
D : Niall proszę cię zrozum mnie jesteśmy przyjaciółmi i dobrze wiesz że gdybym mogła cofnęła bym czas i nic by się wtedy nie wydarzyło
N : A ty zrozum mnie zobaczyłem jak osoba na której mi bardzo zależy całuje się z moim najlepszym przyjacielem
D : Ale to nic nie znaczyło ja kocham ciebie - zaczęłam to mówić głośno ale ostatnią część powiedział bardzo cicho. Ale on to usłyszał i spojrzał się na mnie
D : Proszę cie wybacz mi rozumiem że cie bardzo skrzywdziłam bo wiem że chciałeś żebym był kimś więcej niż tylko przyjaciółką.
N : Kocham cie
D : Niall czy to ... - nie zdążyłam dokończyć bo Niall mnie przytulił
N : Przepraszam że ...
D : Niall proszę za nic mnie nie przepraszaj - tym razem to ja go przytuliłam. Usiedliśmy na kanapie Niall objął mnie ręką i włączyliśmy telewizor.
D : Niall powiedzieć ci coś ?
N : Nom
D : Zapomnieliśmy o czymś - Niall się nachylił nade mną a ja go odsunęłam śmiejąc się
D : Nie o tym mówię debilu
N : No to o czym
D : O tym że tamci idioci mieli się przebrać
N : Upss
D : Jutro się przebiorą
N : Tak - i wróciliśmy do oglądania. Po chwili wszyscy wpadli do domu słysząc ciszę nie śmiało weszli do salonu gdzie nas zobaczyli.
Li : I jak już dobrze ?
D : Tak - powiedziałam to uśmiechając się bardziej niż zwykle
H : Ale lepiej niż wcześniej czy tak samo jak kiedyś ? - powiedział szczerząc się. Z Niallem spojrzeliśmy na siebie a Horan powiedział
N : Zdecydowanie lepiej - na co ja się uśmiechnęłam jeszcze bardziej
Wszyscy odpowiedzieli jednym wielki - Uuuuuuuuu
Lo : To co może jakiś film wieczorem
C : Super pomysł
Z : A teraz co robimy ?
D : Teraz ja z Car idziemy gotować obiad
N : Tylko na to czekałem - wszyscy się zaśmialiśmy i z Carrie wyszłyśmy do kuchni ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz